W dniu dzisiejszym mały Albin opuścił schronisko i pojechał do domu tymczasowego. Przez najbliższe kilka dni będzie przebywał u naszej wolontariuszki Oli P., która wcześniej opiekowała się Gizmo po operacji.
Serdecznie dziękujemy Oli i jej rodzinie za to, że kolejny raz pomagają w tak wspaniały sposób schroniskowym zwierzakom- one są na pewno bardzo wdzięczne, że w końcu mają prawdziwy dom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz