Tylko Przyjaciele Zwierząt - Opoczno


Witamy na blogu Tylko Przyjaciele Zwierząt - Opoczno. Przedstawiamy tutaj zwierzęta szukające domów będące pod naszą opieką w hotelach, gminnym schronisku oraz te przebywające na ulicy.




czwartek, 27 czerwca 2013

Szczeniaki w schronisku czekają na nowe domy

Obecnie w schronisku przebywa 7 szczeniaków. Prezentujemy ich zdjęcia i krótki opis.

Maluchy z jednego miotu







Tych 6 maluchów kilka tygodni temu trafiło do schroniska. Psiaki są w wieku ok. 7/8 tygodni. Niestety nie znamy ich rodziców, ale w przyszłości będą prawdopodobnie średniej wielkości. Są przeurocze i kochane. Bardzo kontaktowe w stosunku do ludzi. 


Felek

Feluś jest bardzo młody- ma ok. 2 miesiące. Mimo to dużo przeżył w swoim krótkim życiu. Przede wszystkim urodził się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie. W jego "domu" żaden pies nie ma najlepiej- suczki rodzą młode 2 razy do roku, nie są wysterylizowane, a co za tym idzie nikt nie panuje nad ich rozmnażaniem. I właśnie Feluś jest tego efektem. Maluch w momencie zabrania do schroniska był strasznie wychudzony i zapchlony. Mało tego ludzi chyba nie widział na oczy, bo był przerażony pierwszymi kontaktami z człowiekiem. Nadal jest trochę wystraszony, jednak powoli nabiera zaufania do człowieka. Po wzięciu na ręce wtula się w ramiona człowieka… Niestety, mieszka w schronisku, gdzie nie ma zbyt wiele takich okazji...Jest uroczym psiakiem i w przyszłości prawdopodobnie nie będzie dużym psiakiem- do ok. połowy łydki. Potrzebuje jednak odpowiedzialnego i cierpliwego domu, gdzie będzie mógł się spokojnie rozwijać.


Osoby zainteresowane adopcją psiaków prosimy o kontakt z TPZ Opoczno. 

Łatek- kolejny podrzutek na opoczyńskich ulicach

Od niedawna na opoczyńskich ulicach pojawił się kolejny bezdomny psiak

Łatek- bo tak wołają na niego ludzie to młody i energiczny psiak. W stosunku do ludzi jest bardzo towarzyski, szczególnie uwielbia dzieci, którym uwielbia towarzyszyć w spacerach po mieście. Na boku ma zagojony już ślad- być może po jakiejś sprzeczce z innym psem.






czwartek, 20 czerwca 2013

Moli w nowym domu

Dziś niezwykle szczęśliwy dzień dla malutkiej Moli. Suczka kilka miesięcy temu została znaleziona koło jednego z opoczyńskich supermarketów. Była wychudzona i w ciąży. Została przez nas zabrana do schroniska.
Wczorajszy dzień był dla niej pełen emocji - na chwilę zamieszkała u wolontariuszki TPZ, gdzie oczekiwała na wyjazd do domu. Przy okazji wyszło na jaw, że Moli to typowy kanapowiec - gdy tylko przekroczyła próg mieszkania od razu wskoczyła na kanapę. A w nocy wdrapała się na łóżko i rozłożyła na poduszce :)   Z miejsca też skradła serce małego chłopczyka, który nie odstępował jej na krok.

Dziś sunia wybrała się w podróż swojego życia- aż do Szczecina.
Oto jej zdjęcia chwilę przed wyjazdem:



Trzymamy kciuki, by Moli szybko przyzwyczaiła się do nowego domu!

wtorek, 18 czerwca 2013

Pozdrowienia od Liry

Kto pamięta jeszcze Lirę? Ta piękna suczka ponad rok temu opuściła schronisko i trafiła do wspaniałego domu. Ta adopcja była jednak wyjątkowa, bo i sama Lira nie jest psem "zwyczajnym". Suczka była bardzo słabo zsocjalizowana. Teraz dzięki cierpliwości i opiece opiekunów widać postępy. Oto fragment z maila od właścicieli: "Lira jest zdrowa, pogodna i radosna choć nadal bardzo płochliwa i nieufna. Tak jej pewnie już zostanie. Jednak z zewnątrz wydaje się bardzo groźna bo dużo szczeka w ogrodzie:)"
A oto kilka zdjęć suczki:







sobota, 15 czerwca 2013

Shilla znalazła dom

Spanielka dla której pilnie szukaliśmy domu ma nowych właścicieli którzy kochają ja ponad wszystko.Shilla trafiła najpierw do domu tymczasowego. Była w fatalnym stanie - miała bardzo skołtunioną sierść,była zapchlona i zakleszczona. Żeby tego było mało miała także bardzo chore oczy . Powieki suni były tak spuchnięte od zapalenia, że chodziła po omacku. Na szczęście dr.Broda uporał się z chorymi oczami  i psinka widzi. Znalazła kochający dom gdzie jest już bezpieczna i szczęśliwa.Swojej pani nie odstępuje na krok.

Przytulisko w Drzewicy prosi o pomoc (domy tymczasowe)

Drzewickie przytulisko zwraca się z prośbą do wszystkich osób, które mogą pomóc w sterylizacji swoich podopiecznych. Potrzebne są domy tymczasowe dla zwierzaków po zabiegu. Warunki przytuliska nie pozwalają na wprowadzenie do boksów psów po operacji ze względu na ryzyko zakażenia ran. Dlatego poszukiwane są odpowiedzialne, kochające zwierzęta osoby, które mogłyby zapewnić opiekę takim psom w okresie rekonwalescencji po sterylizacji (ok. 10 dni). W przeciwnym wypadku, pomimo szczerych chęci ze strony Urzędu Gminy, która zobowiązuje się pokryć koszty zabiegów, akcja sterylizacji nie będzie mogła zostać przeprowadzona.
Zainteresowanych prosimy o kontakt telefoniczny bądź e-mailowy z Przytuliskiem w Drzewicy

wtorek, 11 czerwca 2013

Pilnie potrzebny transport dla kociaka do Łodzi

Dziś z rzeki w Opocznie został wyłowiony maleńki kotek. Człowiek, który uratował go przed niechybną śmiercią napisał do nas taki oto list:
 
"Kotek jest bardzo mały, sam nie je trzeba go karmić przez 
strzykawkę. Ja niestety nie mogę poświęcić mu swojego czasu gdyż mieszkam sam i długo pracuję a on jednak potrzebuje opieki. 
Bardzo proszę o pomoc w znalezieniu mu jakiegoś domu w którym dobrze będzie się czuł.
Nie byłem z nim u weterynarza, gdyż jak go znalazłem było już po 18 i wszystkie lecznice były zamknięte, lecz ze wstępnych oględzin kotek jest czysty, nie ma pcheł.
Nie wiem czy to jest kotek czy kotka.
Proszę o pomoc"
 
Udało nam się skontaktować z Fundacją Kocia Mama. Zaopiekują się maleństwem, ale potrzebny jest pilnie transport dla kociaka do Łodzi. Szybkie dostarczenie malucha do Łodzi jest konieczne aby przeżył. Apelujemy do wszystkich, którzy mogą pomóc. Kociątko nie zajmie wiele miejsca i nie jest kłopotliwe w drodze.
W sprawie transportu prosimy o kontakt z TPZ
 
a tak wygląda Farciarz, który czeka na pomoc
 






 

poniedziałek, 10 czerwca 2013

Dziwne zniknięcia psów ze schroniska

W ostatnim czasie ze schroniska w Różannie w dziwnych okolicznościach znikają kolejne psy. Pracownicy pytani o ich los plączą się w tłumaczeniach. Ostatnie słowo zawsze jest takie, że trafiły do adopcji. Dziwne, bowiem we wszystkich ogłoszeniach adopcyjnych podawany jest numer kontaktowy TPZ, a do nas w sprawie tych psów nikt nie dzwonił.
W ciągu ubiegłego tygodnia ze schroniska zniknęły cztery psy. Schronisko odmawia nam podania adresów nowych właścicieli zwierząt zasłaniając się ochroną danych osobowych. Obawiamy się, że być może zamiast do nowych domów psy trafiły w zupełnie inne miejsca. Tym bardziej, że jeden z rzekomo wydanych ostatnio psów nie nadawał się zupełnie do adopcji - był wystraszony, bał się ludzi i nie pozwolił nikomu podejść do siebie zbyt blisko. W jaki sposób wyprowadzić takiego psa ze schroniska?
APELUJEMY DO WSZYSTKICH, KTÓRZY MOGĄ WIEDZIEĆ GDZIE TRAFIŁY PONIŻEJ PREZENTOWANE PSY. KAŻDA INFORMACJA JEST DLA NAS CENNA. ZAPEWNIAMY ANONIMOWOŚĆ

Iga - suczka w typie owczarka niemieckiego
Łobuz - pies w typie owczarka niemieckiego
 Rafik -piesek wielkości do kolana, drobnej budowy
Maniek - pies w typie owczarka niemieckiego, cecha charakterystyczna - klapnięte uszy

Przypominamy psy z Drzewicy

Przypominamy, że oprócz schroniska w Różannie na terenie powiatu opoczyńskiego znajduje się również przytulisko dla bezdomnych psów w Drzewicy. Obiekt jest nieduży i aktualnie zamieszkiwany jest przez 9 zwierzaków. Wszystkie czekają na nowe domy. Zachęcamy do adopcji.
Oto kilka z nich:

Suczka Ebro
wiek - młoda
wielkość - poniżej kolana


Pies Karo
wiek - młody
wielkość - do kolana


Pies Harry
wiek - starszy
wielkość - duży (w typie owczarka niemieckiego)




Harry jest psem wymagającym specjalnej troski. Prawdopodobnie jest ślepy i głuchy. Ma także problemy z poruszaniem się. Nie był ani diagnozowany, ani tym bardziej leczony. To zaiste cud, że daje sobie rade w warunkach przytuliska. Jest także bardzo chudy, choć ma apetyt. To jemu potrzebna jest najbardziej pomoc. Nie pozwólmy, aby zakończył swoje życie w zamknięciu.

A to pozostałe zwierzaki ......