Długo nie otrzymywaliśmy wieści od właścicieli Sułtana, ale warto było poczekać, by przeczytać tak pozytywne rzeczy. Pies przywiązał się do swojego domu i jest jego wiernym obrońcą. Dobrze dogaduje się ze swoim dużo mniejszym kolegą. Jest posłuszny, chętnie podaje łapę. Stałym rytuałem podczas spacerów stała się dla niego kąpiel w stawie. Cieszymy się, że w końcu ktoś odmienił życie Sułtana.
Oto kilka jego zdjęć:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz