Niestety, koniec naszej wizyty w schronisku był dosyć przykry- malutka Foxi została dotkliwie pogryziona przez inne suczki z boksu.
Kulka jak zawsze korzysta z wolności :)
Zosia
Luna
Zabrany z ulicy Vinni wyraźnie odżywa na spacerze. Ładnie chodzi na smyczy, jest wesoły, chętnie biega. Tak bardzo tęskni za ludźmi i wolnością, że wejście z nim do boksu wymaga sporo czasu i cierpliwości. Można powiedzieć, że zapiera się przed tym wszystkimi łapami.
Pierwszy raz na spacer wyszła także Mila i Mafia. Okazało się, że również Mila poza boksem zmienia się nie do poznania. W końcu na jej pyszczku można było zobaczyć uśmiech. Suczka bardzo ładnie i spokojnie chodzi na smyczy.
Mafia
Beja i Mafia
Foxi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz