Dzięki troskliwej opiece Kora ma się wspaniale. Widać zdecydowaną poprawę w jej wyglądzie-rana na ogonie już prawie znikła. Suczka nie ma już problemów z chodzeniem. Okazało się, że tylna łapa, którą suczka wcześniej odciążała nie była złamana.
Bardzo dobrze mają się także szczeniaki Kory. Maluchy są zdrowe, mają lśniącą sierść i są radosne.Obecnie mają ok. 5tygodni- do nowych domów mogą trafić za ok. 2 tygodnie. Ich harcom na świeżym powietrzu nie ma końca :) Z 8 szczeniaków do adopcji zostały jeszcze 2 suczki. Wszystkie jednak są do siebie tak podobne i urocze, że nikt nie "zaklepał" dla siebie konkretnego psiaka.
Dlatego umieszczamy tu zdjęcia wszystkich 4 suczek:
A oto pozostałe maluchy:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz