W lecznicy znajduje się obecnie pięć psiaków. Lajla, Mafia, Sara i szczeniak oraz Jambo.
Lajla
Rany na łapie Lajli wyglądają już znacznie lepiej- wszystko dobrze się goi.
Wesoła Lajla cały czas czeka na dom. Kilka miesięcy spędziła już w lecznicy i przyzwyczaiła się do tego miejsca. Niestety, telefon w sprawie jej adopcji cały czas milczy...A jeśli nie uda się znaleźć dla niej domu (chociażby tymczasowego) to będzie musiała tam wrócić. Lajla jest wesołym i towarzyskim psem. Kocha ludzi i najlepiej czuje się wtedy, gdy ktoś jest obok niej. Na jej pyszczku cały czas widać uśmiech.
Mafia
Mafia, która trafiła do lecznicy po pogryzieniu przez suczki z boksu, również ma się dobrze. Po ranach nie ma śladu. Mafia również czeka na nowy dom- świetnie sprawdzi się jako stróż podwórka.
Jambo
Jambo to młody psiak. Został przywieziony z ulicy. Początkowo bał się ludzi. Teraz jednak jest towarzyski. Jest średniego wzrostu- sięga może do połowy łydki. Bardzo lubi głaskanie i pieszczoty. Uwagę zwraca jego ciekawe umaszczenie- cały jest biały, tylko uszy ma brązowe. Będzie wspaniałym i wiernym przyjacielem rodziny.
Sara
Malutka Sara trafiła do schroniska wraz ze swoimi szczeniakami. Ze względu na mrozy została jednak zabrana do lecznicy. Suczka jest mała- nie sięga nawet do połowy łydki. Jest bardzo przerażona i nieśmiała w stosunku do ludzi. Pozwala się głaskać, brać na ręce, widać jednak że na razie nie sprawia jej to przyjemności. Potrzebuje trochę czasu i kochającego domu, gdzie będzie mogła znowu odzyskać odwagę.
Szczeniaczek suczka Jackie
Jackie została przywieziona do schroniska razem z Sarą i jej szczeniakami. Ona jednak wyraźnie różniła się od tamtych szczeniaków- prawdopodobnie pochodzi z innego miotu. Jest malutka i wesoła. Bardzo lubi ludzi- jest pieszczochem. Nie znamy jej rodziców, jednak zapowiada się, że będzie mała/ średnia. Ma ok. 2 miesięcy.
Poza psiakami w lecznicy pod naszą opieką przebywają również cztery psiaki w domu tymczasowym. Dziś przypominamy jednego z nich- Żużla
Żużel wiosną ubiegłego roku został przywieziony do lecznicy z ulicy- prawdopodobnie został pogryziony przez inne psy. Wyglądem przypomina owczarka pikardyjskiego. Jest młody. Bardzo przyjacielsko nastawiony do ludzi- mimo swoich rozmiarów jest pieszczochem. Uwielbia aportować. Szybko się uczy i zna podstawowe komendy. Lubi jeździć samochodem. Świetnie sprawdzi się jako stróż podwórka- bo chętnie pilnuje swojego terytorium ,ale za razem będzie wiernym i oddanym przyjacielem rodziny. Potrzebuje jednak dużo miłości ze strony ludzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz