KOSMICZNY ALF - jest z nami od 13 listopada 2011 .
Od tego dnia nasze życie przewróciło się do góry nogami.
Przydomek psiaka - kosmiczny - jest jak najbardziej na miejscu.
Ma sto tysięcy pomysłów na psią zabawę .
A akcesoria do zabawy - niej z tej ziemi sam sobie wynajduje.
Wystarczy wykradziona cebula czy jabłko.
Mieliśmy już kilka psów, ale ten przechodzi sam siebie .
Jest psim nastolatkiem i podobnie jak młodzież jest nieprzewidywalny .
Uwielbia spacery , na których wychodzi jego charcia natura - bieg na oślep
przed siebie , zabawa z psami , patykami , śniegiem - w sumie czym się da .
,,Kupuje" nas długimi spojrzeniami , słodkimi minkami i przytulaniem pyska
w najmniej spodziewanych momentach .
Psisko urosło i jest wielkości charta afgańskiego , ściemniała mu na zimę
sierść .
Alf jest ulubieńcem całej rodziny . Nie zdaje sobie sprawy z tego , że
urósł i pakuje się na kolana i na fotel .
Czasami jak pan domu nie widzi - włazi na łóżko .
Bardzo potrzebuje zainteresowania i pieszczot .
W drzwiach wita gości i domowników starą pluszową zabawką trzymaną w pysku i
defiladą z nią po mieszkaniu ( mysz powitalna ).
Nie reaguje na wystrzały i fajerwerki - bohater !
Weterynarza odwiedza sporadycznie przy okazji szczepień i odrobaczania.
Psisko sprawia nam wiele radości .
Jak chce cos dostać opanował sztuczkę stania na tylnich łapach wyglądając
jak surykatka.
I kilka zdjęć kosmicznego Alfa :
Małe porównanie:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz