Dzień w schronisku

Dziś pod schronisko zajechały aż trzy samochody pełne prezentów dla naszych podopiecznych. W dwóch z nich było (łącznie) ponad 200 kg suchej karmy, pochodzącej ze zbiórki zorganizowanej w Zespole Szkół Samorządowych nr 1 w Opocznie. Jeszcze raz serdecznie dziękujemy wszystkim osobom, które włączyły się w tą akcję. Dzięki Wam nasi podopieczni na pewno nie będą głodni.

W trzecim samochodzie do schroniska zajechały koce, materac, różne materiały oraz worek karmy. Darczyńcom z całego serca dziękujemy za dary , za własną inicjatywę i samodzielny transport rzeczy do schroniska!

Dzisiejsza wizyta zajęła nam ponad 4 godziny. Na początek psiaki zostały nakarmione. Później nadszedł czas na wymianę słomy i czyszczenie legowisk. Czworonogi dostały nowe kocyki i suchą słomę, która od razu została wytestowana.
Niektóre psiaki zmieniły boksy. I tak- Tola oraz Lena zamieszkały razem z Didi i Kamą. Wojmił i Blacky mieszkają razem z Puszkiem.Chociaż psy dogadują się dobrze, to widać, że Puszek coraz gorzej czuje się w schronisku. Ostatnio zaczął kuleć na jedną łapę. Ten uroczy psi senior szuka spokojnego domu, gdzie mógłby spędzić swoją psią starość... Nowego współlokatora zyskał również Pit- mieszka razem z Zygim. Mimo naszych obaw, jak na razie psy dobrze się dogadują. Rozdzielone zostały koleżanki- Lora i Paloma. Pierwsza suczka trafiła do boksu Diuny, Mafii, Mili i Pampy, a druga do Tiny i Tosi. Miejmy nadzieję, że psiaki zaprzyjaźnią się ze sobą.

Vinni

Puszek

Blacky, Wojmił i Puszek na świeżej słomie ;)

szczeniaczki

Pyskacz marzy o nowym domu..

Badżers

Didi

Tosia i Paloma