Teraz Parys czeka na swoją Panią w Opocznie. Jest bardzo wesołym psem, cały czas chce się bawić. Czasami bywa marudny, czasami psoci, ale ogólnie jest grzeczny. Umie już chodzić na smyczy, trzyma czystość w domu i na razie jeszcze niczego nie zepsuł jak został sam.
W sobotę zabraliśmy ze schroniska jeszcze jednego psa- Fostera. Pies będzie mieszkał w hotelu do czasu znalezienia domu. Znowu umożliwił to portal Facebook i ludzie, którzy zadeklarowali pomoc dla tego starego i chudego psa. Foster w hotelu odżył, od razu zaczął jeść. Ma wielki apetyt. Poznał inne psy, które tam mieszkają. Foster chodzi za opiekunami w hotelu krok w krok i ogólnie dużo więcej się rusza niż podczas naszych wizyt w schronisku. W tym tygodniu będzie miał robione badania.
Obrożę dla Fostera, Parysa i szelki dla Martini ufundował niezawodny Salon Strzyżenia Psów I Kotów Sklep Zoologiczny Jaskulska Marzena Teresa, który jeszcze nigdy nie odmówił żadnemu psiakowi pięknej obróżki. Dziękujemy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz