Ostatnie wejścia do schroniska, podczas których w końcu można było zrobić zdjęcia psiakom okazały się owocne. Dzięki nim mogliśmy pokazać światu malutką, starszą Milkę. Sunia nie miała zbyt wielu zdjęć bo chowała się w kącie przed koleżankami, ale wystarczyło to, żeby w ciągu doby zdobyć ogromne zainteresowanie. Milka dzięki wydarzeniu na portalu społecznościowym Facebook dostała aż 3 oferty domów tymczasowych i 1 domu stałego. Po wizycie przedadopcyjnej wybraliśmy dla Milki wspaniały dom, który aktywnie pomaga bezpańskim zwierzakom.
Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że sunia znalazła dom. Schronisko to nie miejsce dla takiej uroczej i delikatnej psinki jak Milka.
Adopcja Milki to kolejny dowód na to jak wielką moc ma internet i jak bardzo potrzebne są nam zdjęcia psiaków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz