Fado trafił pod
naszą opieką pod koniec czerwca. To piękny pies więc wiedzieliśmy, że ustawi
się po niego kolejka. Tak było. Po kolei sprawdzaliśmy kolejne domy, szukając
tego idealnego. Długo to trwało, ale udało się. Fado zamieszkał pod Lublinem,
nowa rodzina sama przyjechała go odebrać. Nasz srebrny chłopak już się zaaklimatyzował
i upolował pierwszą mysz dla nowych właścicieli J
Fado przebywał
w domu tymczasowym zamiast w schronisku. Takie warunki są dla nas na wagę
złota. W domach tymczasowych możemy lepiej poznawać psy i lepiej wybierać dla
nich domy. Alternatywą są hotele. Jeśli chcesz pomóc i zostać naszym domem tymczasowym
skontaktuj się z nami, a może Ty uratujesz następnym razem psa w podobnej sytuacji
co Fado – wyrzuconego na wakacje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz