O Olusiu napisaliśmy zaledwie kilka dni temu, a dzisiaj, po wczorajszej ekspresowo zorganizowanej wizycie przedadopcyjnej (za co dziękujemy Kindze) pojechał do domu! Pies zamieszka niedaleko Warszawy, w domu położonym w lesie, z daleka od miejskiego szumu. Sami zazdrościmy Olusiowi bo będzie miał tam to o czym wszyscy marzymy w tym upale czyli- chłód, który dają drzewa. Za towarzyszkę będzie miał sunie (wysterylizowaną), która też została przygarnięta i która tęskni za poprzednim psem. Gratulujemy nowym opiekunom!
Dziękujemy również rodzinie, która zgłosiła Olusia i złapała go, żeby mógł czekać na swoją nową Panią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz