Tegoroczny koniec czerwca i pierwsze dni lipca sprawiły, że zmagamy się z prawdziwą plagą porzucanych szczeniaków. Co rusz dostajemy informacje, że tu czy tam ktoś zostawił maleństwa na pastwę losu - a to wystawiając pudło na ulicy, a to podrzucając psiaki w krzaki obok rzadziej uczęszczanych dróg. W schronisku także zatrzęsienie psich dzieci. I ciągle przybywają nowe. Aktualnie jest tam już sześć maluchów i 4 podrośnięte 6 miesięczne suczki. A wakacje dopiero się zaczęły. Strach pomyśleć co będzie dalej. Większość z porzuconych szczeniąt nie znajdzie miejsca w bezpiecznym schronisku - zginą pod kołami pędzących samochodów, lub padną z głodu bo są zbyt nieporadne.
Jeszcze raz apelujemy do właścicieli suczek - BĄDŹ ODPOWIEDZIALNY ZA SWOJEGO ZWIERZAKA. WYSTERYLIZUJ ABY ZAPOBIEC NIECHCIANYM MIOTOM. To tylko jeden zabieg wbrew pozorom wcale nie zbyt kosztowny.
JEŚLI URODZĄ SIĘ NIECHCIANE SZCZENIAKI HUMANITARNIE UŚPIJ ŚLEPY MIOT U WETERYNARZA.
Często zdarza się, że ktoś zostawia niechciane szczeniaki licząc, że może ktoś je weźmie. Nie wolno tak postępować - co się z nimi stanie gdy nie będzie chętnych aby je wziąć?
Pamiętaj SZCZENIAK TO NIE ZABAWKA
A oto schroniskowe maluchy najnowsze nabytki:
Tola - ok. 5-6 miesięczna suczka. Przywieziona do schroniska przedwczoraj. Jest bardzo ruchliwa i trudno jej zrobić ładne zdjęcie. Jest urocza i bardzo ufna. Garnie się do ludzi i prosi o pieszczoty. Już przy pierwszym spotkaniu wchodzi na kolana, tuli się i próbuje polizać człowieka po twarzy. Nie będzie duża - docelowo będzie wielkości do kolana.
Szczeniaki
Szczeniaczki nie mają jeszcze imion - są to 4 pieski i dwie suczki (suczki czarne). Czwórka rodzeństwa jest w schronisku od kilku dni. Pozostała dwójka (rudy i czarny z krawatem) trafiły tam wczoraj. Rudzielec od razu się zaaklimatyzował, jego brat jeszcze się boi.
Witam,
OdpowiedzUsuńbyłam dzisiaj w tym schronisku i zastanawiam się jakiej wielkości mogą być te psiaki?:)
Nie wiemy jacy byli rodzice, ale psiaki docelowo nie powinny by ć większe niż do kolana
OdpowiedzUsuńA w jakim.moze byc wieku? Strasznie chcialabym go przygarnac obawiam sie tylko dwoch kotow ktore mieszkaja ze mna w mieszkaniu
OdpowiedzUsuńPsiaki mają kilka tygodni. Co do kotów, to nie powinno być kłopotu - szczeniaki szybko się z nimi oswoją i vice versa.
OdpowiedzUsuń