Ciapa od ponad tygodnia mieszka w nowym domu. Zaliczył też pierwsze spotkanie z psim psychologiem, ponieważ miał problem z przekonaniem się do mężczyzn. Pani psycholog stwierdziła, że Ciapa jest psem bardzo doświadczonym i wymaga wiele pracy, zaleciła również leczenie farmakologiczne.
Wczoraj Ciapę odwiedziła Pani Magda, która znalazła dla niego ten wspaniały dom. Zabrała ze sobą swoją suczkę -Gorgonkę i właśnie przy niej zachowanie Ciapy zmieniło się o 180 stopni!
Ciapa bardzo radośnie przyjął sunię w swoim domu, był rozluźniony i zadowolony. Stał się nawet zazdrosny, gdy jego Pan, którego tak się bał, głaskał Gorgonkę i sam w końcu podszedł, żeby jego głaskać.
Ogólnie Ciapa otworzył się jeszcze bardziej na kobiety, podchodzi do każdej i się przymila. Po wystraszonym olbrzymie z izolatki nie zostało śladu. W sobotę kolejne odwiedziny Gorgonki, która czyni cuda z naszym nieśmiałym olbrzymem :) sunia okazała się dla Ciapy najlepszą terapią.
Aktualizacja: Ciapa był od wczoraj już na 2 spacerach ze swoim Panem. Zmiana w zachowaniu uwidacznia się coraz bardziej. Ciapa biega radosny, podgryza buty i cały czas merda ogonem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz