Losy Wesołka są nam znane od kiedy w jego sprawie zgłosiła się do nas Pani, do której psiak się przybłąkał. Kilka tygodni mieszkał u niej na działce, był wychudzony- razem z karmą zjadał również torebki foliowe, a na brzuchu miał świeżą ranę-być może po pogryzieniu. Mimo takich nieprzyjemnych przeżyć Wesołek jest bardzo pozytywnie nastawiony do świata- i stąd też pochodzi jego imię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz