Ta urocza suczka, tegorocznej zimy została porzucona przez swoich "właścicieli". Jakiś czas błąkała się po zimnych ulicach i w końcu trafiła do schroniska. Na szczęście nie zabawiła tam długo. Szybko została adoptowana, przeszła sterylizacje i już od prawie 2 miesięcy cieszy się nowym życiem u boku nowych właścicieli. Dostała na imię Fruzia. Jest bardzo grzeczna, kocha się przytulać najchętniej siedziała by cały czas na kolanach właścicieli. Ma psie i kocie towarzystwo. Fruzia nie mogła lepiej trafić, mamy pewność, że jest kochana i nigdy więcej nie zostanie porzucona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz