Kilka dni temu odszedł od nas staruszek Pirat. Pies ponad rok temu został znaleziony na ulicy. Od tego czasu zamieszkał w jednym z naszych domów tymczasowych, gdzie w spokoju dożył swoich ostatnich dni. Przez ten rok miewał w swoim życiu lepsze i gorsze chwile. Mimo wieku zdarzały się dni, kiedy ganiał za młodszymi psami a nawet zdarzyła mu się jedna ucieczka. W ostatnich tygodniach jego stan zdrowia znacznie się pogorszył. Pirat nie miał nawet sił by chodzić. Dlatego jego opiekun podjął decyzję o jego uśpieniu. Cieszymy się, że ostatni rok Pirat spędził w warunkach godnych najlepszego przyjaciela człowieka. Jego opiekunowi dziękujemy z miłość i opiekę jaką otoczył tego staruszka!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz