Rudka w domu stałym!

Rudka z przechowalni w Sławnie, jakiś czas temu trafił do domu tymczasowego w Rzeszowie. Została tam wysterylizowana, a my poznaliśmy ją trochę lepiej. Wczoraj pojechała do cudownego domu stałego aż we Wrocławiu. Sunia bezpiecznie dotarła do domu, jest jeszcze trochę zmęczona i skołowana, ale nowa rodzina już ją pokochała.

Rudka mogła trafić do Wojtyszek, a dzięki Waszej pomocy udało się ją przed nimi uratować. Dziękujemy!

Teraz jej miejsce zajęła Łatka, również z przechowalni w Sławnie, dla niej też będziemy szukać domu, najpierw musi zostać wysterylizowana – dlatego prosimy o wsparcie.

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!

ul. Kawęczyńska 16 m. 39

03-772 Warszawa
Nr konta: PL 02 2030 0045 1110 0000 0255 8250

paypal: tpz@viva.org.pl

tytuł: darowizna Łatka

A na deser Rudka z nową Panią J

Pilnie potrzebny dom chociaż tymczasowy dla młodej suni - mieszka na ulicy!

W tym tygodnia zadzwoniła do nas Pani i zgłosiła, że na ulicy od świąt wielkanocnych mieszka sunia widoczna na zdjęciach. Nie ma dla niej miejsca w tamtejszym przytulisku i poprosiła nas o pomoc. Tego samego dnia, Pani która ją zgłosiła znalazła dla niej dom, niestety dom się rozmyślił, a sunia znowu jest na ulicy...Bardzo prosimy o miejsce dla niej! Sunia ma ok. roku, jest bardzo łagodna i przyjacielska, sięga do kolan. 
Kontakt w sprawie adopcji: tel. 799 258 286 lub 575037735 lub e-mail: tpz.opoczno@gmail.com

Adopcje

Do domu dzisiaj pojechał jeden ze szczeniaków, grubiutki Kajko i labrador znaleziony w Opocznie. W schronisku na dom czeka brat Kajko – Kokosz.

Labrador zamieszkał w domu tymczasowym i przeszedł po opiekę labradory.org. Jego opiekunką będzie p. Basia, która dała dom tymczasowy Fifiemu, któremu szukaliśmy domu, a który od kilku miesięcy ma dom stały. Bardzo dziękujemy p. Basi, że chciała pomóc labkowi z naszego schroniska.

Dom tymczasowy to wielka szansa dla naszych podopiecznych, dzięki temu nie muszą czekać na dom stały w schronisku, a my możemy się o nich więcej dowiedzieć i szukać lepszych domów. Zachęcamy do podarowania kawałka miejsce jednemu z naszych podopiecznych! Kontakt: tel. 799 258 286 lub 575037735 lub e-mail:  tpz.opoczno@gmail.com

Nowa sunia w schronisku

Właśnie musieliśmy odwieźć do schroniska sunie, która błąkała się po ulicy. Suczka nie jest wychudzona, nie ma jeszcze kleszczy, wygląda na świeżo wyrzuconą, nie ma obroży. Ma ok. roku, jest bardzo łagodna, trochę nieśmiała. Cieszy się na widok dzieci.
Sunia jest teraz na 2-tygodniowej kwarantannie, ale już zaczynamy szukać domu dla niej, żeby nie musiała trafiać do boksu ogólnego. Warunkiem adopcji jest wizyta przedadopcyjna.
Kontakt w sprawie adopcji: tel. 799 258 286 lub 575037735 lub e-mail: tpz.opoczno@gmail.com

Hipcio ma dom!

Staruszek Hipcio dzięki udostępnieniom został zauważony i ma już dom! Trafił do fundacji „dom Tymianka”, dla niektórych psów Dom Tymianka jest przystankiem w drodze do domu. Hipcio zostanie tam na stałe. Poznał już resztę psów, wszystkie nowe kąty. Pies w drodze trochę kaszlał, możliwe, że ma zapalenie oskrzeli dlatego tym bardziej cieszymy się, że opuścił zimny schroniskowy boks. Schronisko to nie miejsce dla takich kruchych staruszków jak Hipcio.

Dziękujemy za transport Edycie F. i Tomkowi P.

Nowe szczeniaki w schronisku! Kto zabierze do domu grubaska?

W tym tygodniu na kwarantannę przyjechało z Opoczna dwóch tłuściutkich chłopaczków. Oba są ogromne! Mają ok. 2 miesiące, są wesołe, towarzyskie i przesłodkie.
Znajdują się w schronisku koło Opoczna.
Warunkiem adopcji jest wizyta przedadopcyjna.
Kontakt w sprawie adopcji: tel. 799 258 286 lub 575037735 lub e-mail: tpz.opoczno@gmail.com

Lili ma dom!

Malutka Lili ze schroniska w Różannie, przez ostatnie tygodnie mieszkała w domu tymczasowym i czekała na idealny dom stały. W tym tygodniu zamieszkała z nową, czteroosobową rodziną. Powodzenia malutka!

 w schronisku

w nowym domu

Erwin- sympatyczny, towarzyski, niskopodłogowy, rudy krewny golden retrievera?

Erwin w schronisku jest od kilku miesięcy. Ma ok. 4 lata, sięga do połowy łydki, waga ok. 14 kg. Jest łagodny, nie boi się ludzi, chętnie wychodzi na spacery, nieźle radzi sobie na smyczy. Na spacerach jest trochę rozkojarzony, ciągle coś wącha. Jak siedzi w boksie to prosi smutnymi oczami o spacer. Jakby był trochę wyższy to przypominałby trochę golden retrievera.

Nie znamy reakcji na koty, z psami ze swojego boksu się dogaduje, nie wiemy jak reaguje na dzieci.

Warunkiem adopcji jest wizyta przedadopcyjna.

Kontakt w sprawie adopcji: tel. 799 258 286 lub 575037735 lub e-mail:  tpz.opoczno@gmail.com

Foster zbiera na rezonans!

Foster ma nowotwór – kostniakomięsak, leczenie to odejmowanie poszczególnych kończyn/organów w przypadku Fosia to łapa przednia z barkiem. Foster musi mieć wykonany rezonans magnetyczny, żeby sprawdzić czy ma przerzuty. Jeśli nie, czeka go amputacja . Na ten cel potrzebne nam jest wsparcie, koszt to 1250 zł. Bardzo, bardzo prosimy o wsparcie, walczymy o Fostera, nie chcemy jednak, żeby niepotrzebnie się męczył operacją jeśli okaże się, że są przerzuty.

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!

ul. Kawęczyńska 16 m. 39

03-772 Warszawa
Nr konta: PL 02 2030 0045 1110 0000 0255 8250

paypal: tpz@viva.org.pl

tytuł: darowizna Foster

Disel ma dom!

Mamy dobre wieści. 
Schronisko opuścił Disel. Zamieszkał w okolicach Opoczna, ma do dyspozycji dom i podwórko i przede wszystkim kochającą rodzinę, w tym dwójkę małych dzieci.
Okazało się, że Disel lubi dzieci, może dlatego, że sam jest dzieckiem jeszcze :) ale najbardziej pokochał swojego opiekuna, dwóch facetów o dobrych sercach dogadało się bezbłędnie!
Warto adoptować! 
Można tak jak rodzina Disla przyjechać do schroniska i odwiedzić naszych podopiecznych, a może któryś skradnie Wasze serce...

Na kwarantannie

Tym psom zostało kilka lub kilkanaście dni do opuszczenia kwarantanny i zamieszkania w boksach ogólnych z innymi psami. Wśród tych psów mamy trójkę psich sierot, którym zmarł właściciel a rodzina nie miała miejsca w swoich domach, żeby się nimi zająć. Są to trzy suczki: Sonia, Perła i Diana. Sonia i Perła to niewielkie suczki, na razie wystraszone i nieufne, Sonia warczy ze strachu. Większa Diana jest bardzo towarzyska i wesoła.

Oprócz nich jest jeszcze sunia, która lada dzień trafi do boksu ogólnego – jest młoda, bardzo wesoła i ufna, oraz psy o których pisaliśmy wczoraj labrador i dwa szczeniaki.

Prosimy o udostępnianie, niech nie czekają długo!

Kontakt w sprawie adopcji: tel. 799 258 286 lub 575037735 lub e-mail:  tpz.opoczno@gmail.com

Uwaga – znaleziono biszkoptowego labradora! Opoczno

W tym tygodniu do schroniska trafił labrador ze zdjęć, został znaleziony w Opocznie, nie miał adresatki. Jest młody i przyjaźnie nastawiony do ludzi.

Właściciela prosimy o kontakt ze schroniskiem tel. 44 736 31 99, po okazaniu książeczki ze szczepieniami pracownicy wydadzą psa. Jeśli właściciel się nie znajdzie będzie do adopcji za niecałe 2 tygodnie. 

Potrzebna pomoc dla naszych podopiecznych!

Ostatnio nasi podopieczni mają problemy zdrowotne. Tydzień temu na nowotwór wątroby odszedł Pyskacz, a w tym tygodniu kolejna dwójka nie czuje się dobrze.

O Fosterze pisaliśmy wczoraj, dzisiaj poznaliśmy wyniki histopatologii…Przypuszczenia lekarza sprawdziły się, Fosiu ma nowotwór – kostniakomięsak. Nowotwór szybko postępujący, z dużą bolesnością dla pacjenta. Leczenie polega na amputacji zaatakowanej kończyny, u Fostera jest to przednia łapa z barkiem. Czekamy teraz na decyzję lekarza co do dalszego leczenia. 

Kolejny staruszek, który niedomaga to niewidomy Jurand. Pies miał już usunięte jedno oko, teraz źle wygląda drugie, sprawia ono Jurkowi ból, przez to pies nie chce jeść. W tym tygodniu był u weterynarza, Jurand ma w oku wysokie ciśnienie, przez to oko łzawi i boli. Juruś dostał od weta leki przeciwbólowe i krople. Dzisiaj był na kontroli, krople trochę pomogły.  Jednak ból będzie się pojawiał nadal, bo Juruś lubi mieć ciszę i spokój, a nie może cieszyć się nią w pełni w hotelu. Dlatego najlepszą opcją dla niego byłby dom tymczasowy lub w końcu dom stały.

Bardzo prosimy o pomoc dla Fostera, na razie w opłaceniu bieżącej faktury za rentgen i histopatologię – 415 zł , a dla Juranda o dom choćby tymczasowy.

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!

ul. Kawęczyńska 16 m. 39

03-772 Warszawa
Nr konta: PL 02 2030 0045 1110 0000 0255 8250

paypal: tpz@viva.org.pl

tytuł: darowizna Foster

Kontakt w sprawie adopcji: tel. 799 258 286 lub 575037735 lub e-mail:  tpz.opoczno@gmail.com

Foster w potrzebie!

Naszego podopiecznego Fostera, który przebywa w hotelu od kilku dni bolała łapka i utykał na nią.
W poniedziałek był na konstultacji. Miał zrobiony rentgen, nawet kilka. 
Weterynarz powiedział, że nie podoba mu się zmiana w łapce i zlecił histopatologię. 
W tym tygodniu powinny być wyniki i dowiemy się, co mu dolega, ale lekarz podejrzewa najgorsze - zmiany nowotworowe L
Dlatego prosimy teraz mocno o przesyłanie dobrej energii dla Fostera i niestety pieniążków, bo sama diagnoza na razie to 415 zł. 
Tutaj każde 10 zł się liczy!
PL 02 2030 0045 1110 0000 0255 8250
SWIFT GOPZPLPW
paypal: tpz@viva.org.pl
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 m. 39
03-772 Warszawa 
Z dopiskiem: Darowizna dla Fostera

Takie cudo bez dachu nad głową! Kto zabierze z ulicy?

Ten śliczny, młodziutki pies od około tygodnia biega po calutkim Opocznie. W piątek chcieliśmy go już zabrać do schroniska, wyglądał na zmęczonego, ale schronisko nie chciało go przyjąć z powodu braku miejsc. Pies jest łagodny, wesoły i bardzo ufny, liczymy, że szybko uda się znaleźć dla niego dom. W razie czego będziemy go szukać, może zwolni się też co w schronisku, a gdyby nie to może ktoś z Was chciałby zostać dla niego domem tymczasowym?
Zainteresowanych prosimy o kontakt: el. 799 258 286 lub 575037735 lub e-mail: tpz.opoczno@gmail.com

Z nowego domu pozdrawia niewidomy Harry!

Nasz były podopieczny Harry od tygodnia jest w nowym domu, polubił się z drugim psem Kapslem chociaż ich początki nie były łatwe. Na szczęście nowej rodzinie Harry’ego bardzo na nim zależało i postanowili dać psom czas, żeby się polubiły i udało się! Harry jest szczęśliwy i śpi w jego posłaniu.

Cieszymy się, że kolejny niewidomy pies znalazł swoją rodzinę!