Tylko Przyjaciele Zwierząt - Opoczno


Witamy na blogu Tylko Przyjaciele Zwierząt - Opoczno. Przedstawiamy tutaj zwierzęta szukające domów będące pod naszą opieką w hotelach, gminnym schronisku oraz te przebywające na ulicy.




niedziela, 27 września 2015

Puszysty - bezpieczny!

Tego sympatycznego, wesołego chłopaka kojarzy pewnie większość osób z Opoczna. Pisaliśmy o nim niedawno, a w tym tygodniu dostaliśmy telefon od Pani, która chciałaby zabrać go do siebie. W tym tygodniu, za pomocą mielonki Puszysty sam wszedł do samochodu i pojechał do domu w Opocznie. Ma do dyspozycji kojec i kolegę - 9- letniego spaniela Koksa. Pierwszego dnia kundelek szukał okazji do ucieczki i szczekał jak zamykano go w kojcu, Koks szukał okazji do zaczepki. W nocy Puszysty wył ze smutku, że nie jest już wolny, ale na drugi dzień lepiej zrozumiał sytuacje i się wyciszył. Koksowi za to coś się przestawiło i zaczął traktować Puszystego jak suczkę.
Ogólnie z dnia na dzień jest lepiej, pies się przyzwyczaja, jest wesoły i cieszy się, że ma swoich ludzi. W następnym tygodniu zostanie zaniesione pismo do urzędu z prośbą o kastracje i szczepienie.


sobota, 26 września 2015

Przełom u Łobuza!

Dzisiaj również odwiedziliśmy naszych podopiecznych ze schroniska. Niestety dużo zdjęć nie będzie bo mieliśmy problemy techniczne. Najważniejsze jednak, że dzisiaj pierwszy raz udało nam się pogłaskać Łobuza. 
Łobuz mieszka w schronisku od co najmniej 4 lat, on sam ma niewiele więcej - patrząc po uzębieniu jest 4-5 letnim psem. Odkąd go znamy zawsze był bardzo bojaźliwy, najodważniejszy był przez siatkę, jak dawniej go karmiliśmy to jedzenie brał szybko i łapczywie, zahaczając zębami o nasze ręce. Tak było 3 lata temu, kiedy ostatni raz mieliśmy z nim większy kontakt.
Dzisiaj Łobuz zajmuje małą izolatkę. Nadal jest bojaźliwy i do siatki podchodzi na chwilę, ale merda ogonem na widok ludzi. Odwiedziliśmy go zaopatrzeni w smakołyki i udało nam się zdobyć jego zaufanie i pogłaskać, następnym razem spróbujemy ze smyczą!


Na spacerze: Franek

Franek to kolega z boksu Snoopiego, jest w schronisku od kilku tygodni. Na 100% miał wcześniej dom. Potrafi chodzić na smyczy, a co najciekawsze jest nauczony aportować. Franek to nieduży kundelek z zakręconym ogonem. Jest łagodny w stosunku do ludzi, lubi się bawić i spacerować. Początkowo trochę zdominowany przez kolegów z boksu, jednak teraz po adopcji jednego z nich radzi sobie całkiem dobrze. Franek nie jest młodym psem, może mieć 5-6 lat.
Kontakt w sprawie adopcji: tel. 799 258 286 lub e-mail:  tpz.opoczno@gmail.com




czwartek, 24 września 2015

Na spacerze: Snoopi

Snoopi to młodzieniec mieszkający od niedawna w schronisku. Ma ok. roku i już zaliczył nieudaną adopcje. Snoopi nie nadaje się do mieszkania na podwórku gdzie biega ptactwo domowe. Poza tym Snoopi nie ma wad. Jest niesamowicie sympatycznym i towarzyskim psem, uwielbia ludzi, jest łagodny i wesoły. Na smyczy początkowo sobie nie radził, po zapięciu na smycz położył się i trzeba było go nieść na wybieg, ale potem było dużo lepiej, miał długą linkę i mógł wszystko powąchać.
 Kontakt w sprawie adopcji: tel. 799 258 286 lub e-mail:  tpz.opoczno@gmail.com






środa, 23 września 2015

Na spacerze: Kama

Kama jako jedyny z boksu była na tyle śmiała, że wyszła na spacer. Suczka jest bardzo wesoła i towarzyska, uwielbia ludzi! Jest bardzo łagodna, póki co nie widać, żeby była zazdrosna o inne suczki z boksu. Dla niej liczy się człowiek i bliskość z nim. Jest bardzo ufna.
W schronisk od 2012 roku.
Kontakt w sprawie adopcji: tel. 799 258 286 lub e-mail:  tpz.opoczno@gmail.com



wtorek, 22 września 2015

Dwójka pechowców

Ostatnio dużo psów znalazło domy, kilka też przeszło pod naszą opiekę. Dzisiaj napiszemy o dwójce, która ma pecha. Oba młode, oba gotowe do adopcje, a ich los jest niepewny.
Murzynek wrócił po tygodniu do nas z pod Warszawy. Oddano go bo nie dogadała się z nim suczka rezydentka- ona wykazywała agresje, ganiali razem kota, a Murzynkowi zdarzało się zesikać się kilka razy w domu, a oprócz tego - ten powód najlepiej nam się "podoba" obsikiwał dom z zewnątrz...Murzynka nie zawieźliśmy do hotelu, chwilowo jest z nami, bo żal nam było odwozić go drugi raz do hotelu. Jest to rozwiązanie bardzo awaryjne bo z powodów dla których wcześniej nie mógł być z nami (praca na 3 zmiany opiekuna) musimy szukać mu pilnie chociaż domu tymczasowego. Murzynek uwielbia być z ludźmi, powrót do hotelu będzie dla niego strasznym przeżyciem...
Pecha ma również Lucy. Ale tu sytuacja wygląda inaczej. To ona jest tą, która stwarza problemy. Od kilku miesięcy przebywa w domu tymczasowym i cały czas terroryzuje psa rezydenta, bardzo starego pitbulla. Relacja dt:
"Taka zrobiła się podła w stosunku do tego naszego pitbula, ze zaczęła go gryźć.
Nie pozwala mu chodzić po posesji, już nie obszczekuje ale doskakuje i gryzie go w zad.
Robi to przy nas i jest coraz odważniejsza
A on cóż tylko może szczeknąć na nią ale bronić się przed nia nie jest w stanie bo ta jest mloda i silna bardzo
W stosunku do nas jest mila, delikatna, ale mojemu psu nieźle zatruwa życie
Wczoraj nawet listonosz zwrócił mi uwagę na nią, ze dokucza temu dziadziusiowi bardzo bo widzi jak zostawia pocztę
Nie wiem co robić, bo ja już zaczęłam ja wiązać na tej długiej smyczy, jest potem poł godziny potulniejsza, po czym znowu się rozzuchwala gdy puszcze na luz
No bo może dojść do sytuacji paradoksalnej, ze albo będzie cały czas uwiązana albo zmuszona będę ja oddać do schroniska
O, znowu zaczęła te swoje swawole i trzeba interweniować bo nie pozwala pitbulowi pic wody, w ogóle jak widzi ze idzie to biegnie i szczeka żeby nie ruszył się albo zachodzi od tylu i gryzie go zolza"
Kontakt w sprawie adopcji: tel. 799 258 286 lub e-mail: tpz.opoczno@gmail.com
Bardzo prosimy o udostępnianie i pomoc, ta dwójka musi prędko znaleźć domy. Nie wiemy co robić, nie chcemy, żeby stała im się krzywda.




Na spacerze: Buba i Kreta

Buba i Kreta to dwie suczki, które dorastały w schronisku, od zawsze są razem. Są tam już 3 lata.
Buba jak miała kilka miesięcy bardzo chorowała, dużo czasu spędziła wtedy z ludźmi dlatego jest straszną przylepą i garnie się do każdego. Uwielbia być głaskana i jak skupia się na niej uwaga. Jest łagodna i wesoła.
Kreta trafiła do schroniska z siostrą, która znalazła dom, nie jest tak towarzyska jak Buba, ale jest łagodna i szybko się uczy.
Obie suczki miały pierwszy raz kontakt ze smyczą, bardziej bała się Kreta, ale ostatecznie jak przestała czuć strach to nie przejmowała się niczym i ładnie maszerowała, dopóki nie trzeba było opuścić wybiegu i przejść koło szczekających psów. Kreta korzystała ze spaceru i wszystko wąchała, Buba wolała, żeby ją głaskać.
Między Kretą i Bubą jest wyjątkowa więź. Buba jest dominująca i ustawia Kretę, parę razy chciała się na nią rzucić bo była daleko od niej, a Kreta chciała być tam gdzie ona i jednocześnie poznawać otoczenie.

Kontakt w sprawie adopcji: tel. 799 258 286 lub e-mail:  tpz.opoczno@gmail.com

Buba



Kreta




poniedziałek, 21 września 2015

Na spacerze: Tajfun

Tajfun bardzo długo izolatkę zajmował z Generałem. Jednak Gienek jednak mieszka teraz w hotelu, a Tajfun został w schronisku. W sobotę zabraliśmy go na spacer - pierwszy od 3 lat. Tajfun ma baaardzo dużo energii, ledwo da się go utrzymać na smyczy. Wszystko jest dla niego ciekawe i godne obwąchania, szczekające psy też zwracają jego uwagę więc średnio mógł się skupić na spacerze. Ogólnie jest otwarty na ludzi, podchodzi, żeby go głaskać i cieszy się na ich widok.
Tajfun jest psem nie wysokim, ma krótkie i krzywe łapy, jest podłużny i mocno zbudowany.
Kontakt w sprawie adopcji: tel. 799 258 286 lub e-mail:  tpz.opoczno@gmail.com








niedziela, 20 września 2015

Na spacerze: Dama

Dama w schronisku mieszka już 3 lata. Trafiła tu ze swoimi szczeniakami, wcześniej mieszkała w budzie na wsi u starszej Pani. Do schroniska trafiła bardzo chuda. Teraz Dama jest grubaskiem, ale też mało się rusza. Jest za to bardzo wesoła i uległa w stosunku do ludzi. Po przypięciu ją na smycz od razu się kładzie, ogólnie idąc prawie się czołga i chowa się w nogach osoby, która ją wyprowadza. Jest zazdrosna o inne psy więc szukamy domu w którym będzie jedynaczką.
Kontakt w sprawie adopcji: tel. 799 258 286 lub e-mail:  tpz.opoczno@gmail.com

Zobaczcie Damę i jej pierwszy spacer od 3 lat:


Tak ładnie chodzi na smyczy:





sobota, 19 września 2015

Murzynek wraca z adopcji - pilnie poszukiwany dom tymczasowy!

Mamy dla Was smutne wieści - Murzynek wrócił do nas Emotikon frown 
Dzisiaj odebraliśmy Murzynka od rodziny u której przebywał, od początku było ciężko bo suczka rezydentka była zazdrosna, ale wiadomo to tylko kilka dni więc myśleliśmy nad tym jak rozwiązać ten problem, wczoraj dostaliśmy smsa, żeby Murzynka zabierać. Powodów wymieniono wiele m.in ganianie kota (uciekł w czwartek), suczka rezydentka też zaczęła ganiać kota, awantury między suczką a Murzynkiem - psy nie mogły spać w tym samym pomieszczeniu, sikanie w domu, sikanie na dom- plamy po sikach robią plamy na tynku...Wszystkie wymienione powody zaliczają się do rzeczy z którymi każdy posiadacz psa musi się liczyć i spróbować je rozwiązać, niestety nie każdy potrafi sobie z tym poradzić. Murzynek nie dostał tej szansy i jest nam z tego powodu bardzo przykro Emotikon frown
Jeśli jest wśród Was ktoś kto zastanawiał się nad daniem szansy Murzynkowi to teraz jest ten moment w którym on tej szansy najbardziej potrzebuje. Nie chcemy, żeby wracał do hotelu, jego miejsce jest wśród ludzi!
Murzynek póki co wrócił do nas, ale z powodów dla których nie wzięliśmy go wcześniej jak był na ulicy nie może zostać tu długo. Bardzo prosimy o pomoc - pilnie potrzebny dom tymczasowy!!!
Kontakt w sprawie adopcji: tel. 799 258 286 lub e-mail: tpz.opoczno@gmail.com



środa, 16 września 2015

Wafel w drodze do hotelu!

Dzisiaj pod naszą opiekę przeszedł weteran schroniska w Różannie - Wafel. Spędził tam 4 lata, od dzisiaj będzie mieszkał w hotelu Psia Chata. Nie udałoby się to bez Waszego wsparcia - na swoim wydarzeniu Wafel uzbierał na opłacenie hotelu gdzie mamy nadzieję, że przytyje i otworzy się na ludzi i zwierzęta. 
Liczymy na Wasze wsparcie - Wafel to już 12 pies pod naszą opieką, a jednocześnie ostatni ze schroniska w Różannie, który najbardziej potrzebował pomocy.
Osoby, które chcą wesprzeć nasze działania prosimy o wpłaty na konto lub zakup przedmiotów na charytatywni allego (http://charytatywni.allegro.pl/listing…)
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 m. 39
03-772 Warszawa
Nr konta: PL 02 2030 0045 1110 0000 0255 8250
paypal: tpz@viva.org.pl

Dziękujemy niezawodnej Pani Marzenie J. z Salonu Strzyżenia Psów i Kotów z Opoczna za podarowanie nowej obróżki i smyczy dla Wafla oraz za transport do hotelu.


Zakaz wyprowadzania psów



Takich tabliczek jest coraz więcej w Opocznie. Podobne zakazany wprowadzono w Wołowie (woj.dolnośląskie), wojewoda i sąd uznali jednak, że takie tabliczki, zakazujące wyprowadzenia zwierząt, są niezgodne z prawem. Dodatkowo orzekł: "W ocenie sądu [zakaz] to środek nadmiernie ograniczający swobodę poruszania się i przebywania w określonym miejscu, która przysługuje wszystkim obywatelom, w tym właścicielom zwierząt domowych - uzasadniała sędzia Halina Kremis. I dodała: - Cel ustawy [o utrzymaniu czystości i porządku w gminach] nie pozwala, zdaniem sądu, na wprowadzenie tak daleko idących zakazów, jak przyjęte przez radę miejską w Wołowie."
Czy ktoś próbował sprawdzić jak wygląda to w Opocznie?

wtorek, 15 września 2015

Potrzebne wsparcie dla staruszka Obiego!

Obi w sobotę zamieszkał w hotelu. Jego stan fizyczny nie jest dobry. Staruszek ma świeżą ranę po pogryzieniu, powrastane pazury - tak, że w opuszce zbierała się ropa, uszy całe w strupach, brudne i ze świerzbem...Pies obecnie przebywa w klinice, obejrzą go specjaliści - dermatolog, chirurg, ortopeda, dlatego bardzo prosimy o pomoc w opłaceniu leczenia tego biedaka. Obi jest cały czas bardzo grzeczny i dzielny, jakby wiedział, że chcemy pomóc.

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 m. 39
03-772 Warszawa
Nr konta: PL 02 2030 0045 1110 0000 0255 8250
paypal: tpz@viva.org.pl
tytuł: darowizna Obi






Kot Obdartus z osiedla cały czas potrzebuje domu!

O tym sympatycznym kocurze pisaliśmy już jakiś czas temu. Kot - Obdartus jest chudy, łzawią i ropieją mu oczy, ma problemy z uszami - potrząsa łebkiem, inne dolegliwości pewnie też się znajdą. Potrzebuje leczenia i miejsca gdzie będzie dochodzić do siebie. Jest przyjazny dla ludzi i zwierząt.
Kontakt w sprawie adopcji: tel. 799 258 286 lub e-mail:  tpz.opoczno@gmail.com





poniedziałek, 14 września 2015

Poszukiwany dom tymczasowy dla Puszystego z ulicy!

Około 2 miesiące temu na ulicy w Opocznie pojawił się młodziutki pies o puszystej i lśniącej sierści - my mówimy na niego Puszysty. Puszysty jest łagodny, czasem bywa nieśmiały, ale ogólnie garnie się do ludzi i psów. Te ostatnie lubi najbardziej. To bardzo wesoły kundelek o milutkiej mordce. Sięga do kolan, wiek - do 2 lat, może mniej. Uwaga - pies znajduje się cały czas na ulicy, dlatego szukamy dla niego schronienia, schronisko to ostateczność. 
Szukamy dla niego domu stałego lub tymczasowego. Kontakt : tel. 799 258 286 lub e-mail:  tpz.opoczno@gmail.com




Zabawa z Kajtusiem, którego lubi każdy pies:



niedziela, 13 września 2015

Uwaga! Znaleziono labradorkę (Żarnów)

Wczoraj w nocy (12.09.2015) w okolicach Żarnowa - województwo łódzkie 20km od Opoczna, pod koła wbiegła sunia labrador. Biegała po drodze, wbiegając pod samochody, szczęśliwie nic jej się nie stało. Została zabrana do domu. Jest bardzo wygłodzona i zaniedbana.Poszukiwany właściciel, a jeśli się takowy nie znajdzie to osoba chętna na adopcję. Suka jest bardzo przyjazna w stosunku do ludzi i innych psów. Ma około 2-3 lat. Kontakt: 885-160-106



Nowe psy pod naszą opieką!

Dzisiaj ze schroniska zabraliśmy staruszkę Chloe, która została oddana przez właściciela, a która przez parę tygodni będzie znajdować pod naszą opieką, zostanie wysterylizowana - o ile zdrowie jej pozwoli, a pod koniec września pojedzie do domu stałego. Dziękujemy za przeprowadzenie wizyty przedadopcyjnej Pani Michalinie i za pomoc w transporcie Pani Ewie i Pani Iwonie.
Drugim szczęśliwcem jest staruszek Obi, który pojedzie do hotelu zamiast Chloe, bardzo liczymy na Waszą pomoc. Obi to obraz nędzy i rozpaczy, parę dni temu pogryzły go psy w boksie, ledwo chodzi, utyka na łapkę.
Pomóż nam pomagać - przekaż darowiznę!
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 m. 39
03-772 Warszawa
Nr konta: PL 02 2030 0045 1110 0000 0255 8250
paypal: tpz@viva.org.pl
tytuł: darowizna Obi




czwartek, 10 września 2015

W nowych domach: Foxi i Leszek

Ten tydzień był dobry dla dwóch psów - schroniskowej piękności Foxi i młodego, wesołego Leszka, który z ulic Opoczna trafił do ośrodka adopcyjnego Fundacji Człowiek dla Zwierząt.

Foxi z nową Panią:


Leszek z nową Panią:



środa, 9 września 2015

Uwaga! Poszukiwany Henry (Tomaszów Mazowiecki) - AKTUALIZACJA

Aktualizacja: Pies wrócił do właścicieli.


****

Właściciele poszukują swojej zguby, Henry zaginął dzisiaj -9.09.2015 - na ulicy Rolnej w Tomaszowie Mazowieckim. 


poniedziałek, 7 września 2015

Uwaga! Znaleziono papugę - nimfę!

Dnia 5.09.2015 na ulicy Westerplatte znaleziono papugę widoczną na zdjęciu. Ptak czeka na właściciela w Salonie strzyżenia psów i kotów na ulicy Piotrkowskiej 53i.


niedziela, 6 września 2015

Pod naszą opieką - czekają na domy

Pod opieką naszej grupy znajduje się w tej chwili 9 psów. Dla wszystkich szukamy domów idealnych. Dzięki Waszej pomocy te psy nie muszą czekać na domy w schronisku, dlatego możemy je lepiej poznać i skuteczniej znaleźć odpowiedni dom. Wiele z nich jest starych i schorowanych, takie psy mają małe szansę w schronisku. Pomóż nam pomagać - przekaż darowiznę, adoptuj, zostań domem tymczasowym lub przekaż fant lub usługę na charytatywni allegro
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 m. 39
03-772 Warszawa
Nr konta: PL 02 2030 0045 1110 0000 0255 8250 
paypal: tpz@viva.org.pl


środa, 2 września 2015

Wesoły Romek czeka na domek!

Romka mogą kojarzyć mieszkańcy Opoczna ponieważ część życia spędził na ulicy. Romek to niziutki kundelek, o przesympatycznej mordce. Jest łagodny, towarzyski i otwarty na ludzi. Cały czas pozostaje pozytywny i wesoły. Jak każdy pies spędzający kiedyś dużo czasu z ludźmi lubi głaskanie. Ma ok. 3-4 lat.
Kontakt w sprawie adopcji: tel. 799 258 286 lub e-mail:  tpz.opoczno@gmail.com